Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Koty, króliki i inne (s)twory...

Oj jak ten czas szybko pędzi, dopiero zaczynały się wakacje, a już się prawie kończą, i kiedy to przeleciało?...No cóż czasu niestety nie da się zatrzymać (a szkoda), żeby się go chociaż dało zwolnić, ale niestety też nic z tego...Właśnie zdałam sobie sprawę, że mój ostatni wpis był 4 maja a mamy 17 sierpnia (i znowu pytanie kiedy to przeleciało?) A tyle razy obiecywałam sobie, że będę regularnie zamieszczać wpisy i niestety na obiecankach się skończyło, na tym kończę marudzenie i przechodzę do konkretów. Przez ten czas kiedy nie było mnie na blogu, powstało wiele tworów, ale najbardziej zafascynowały mnie tildowe króliki, oj gdybym mogła to bez końca wymyślałabym i szyła przeróżne stroje, no ale jest jak jest, niestety mogę zaprezentować zdjęcia tylko kilku z nich, ponieważ większość uszytków jeszcze gorące, prosto z pod igły trafiły do nowych domów (nawet nie zdążyłam pstryknąć im fotki).
 A teraz czas obejrzeć cudaki:





Tym razem nie będę już obiecywać, że będę systematycznie się tu pojawiać, ale na pewno postaram się zrobić wszystko co w mojej mocy, aby tak było :) Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga i życzę szczęśliwych i słonecznych dni :)