Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 4 października 2016

Skończony...:)

Prezent skończony, nie jest to żadna "nowość", bo z elementów, które pokazywałam we wcześniejszym poście, powstał misiek :) jedyne czym się różni od poprzednich to kolorem :), ale myślę, że osoba, dla której powstał, będzie zadowolona, ponieważ właśnie takie kolory przeważają we wnętrzu Jej domu :)

                                                                          OTO ON :)











Oprócz misia i pająka dla córeczki jeszcze powstała marchewkogrzechotka dla maleństwa :)












Ot i zagadka afrykańskich kwiatków rozwiązana :) A teraz zbieram siły do kolejnego (s)twora "afrykańskiego", mam oczywiście nadzieję, że się uda, ponieważ problem polega na tym, że nie mam do niego schematu i muszę wszystko rozszyfrować ze zdjęcia, no ale cóż może się uda :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających i życzę dużo słoneczka i ciepła w te chłodne dni :)

poniedziałek, 3 października 2016

Pająk...

... skończony, otrzymał oczy i pajęczynę. Wisi w pokoju u córeczki i "straszy" :) Teraz jestem ciekawa reakcji dzieciątka na nowego (s)twora w pokoju :)














Niestety zdjęcia nie oddają jego "brzydoty" :)

sobota, 1 października 2016

Kwiatki i nie tylko :)

Tak, tak oprócz kwiatków afrykańskich powstało coś jeszcze, ale o tym za chwilę, a jak na razie to w końcu udało mi się wykonać wszystkie elementy niezbędne do wykonania prezentu :) Oto one :



Mam nadzieję, że teraz robota pójdzie jak z płatka :)

A tutaj TO co powstawało równolegle z kwiatkami, jest to niespodzianka dla córki :)








Jak widać "miłość" córki do takich paskudztw nadal trwa :) Pająk jeszcze nie jest dokończony, bo jak widać brakuje mu paskudnych oczu, no i oczywiście pajęczyny, ale myślę, że po weekendzie wszystko będzie już gotowe :)